Koronawirus w Łodzi i województwie - potwierdzone przypadki

Reklama

Koronawirus w Łodzi i województwie

Koronawirus w Łodzi i województwie łódzkim na początku epidemii rozprzestrzeniał się dość szybko, natomiast sytuacja została opanowana. Na dzień 20 sierpnia wskaźnik zachorowania na 100 tys. mieszkańców wynosi 194.

Łódzkie plasuje się więc nieco powyżej przeciętnej wartości dla całego kraju, która wynosi 156/100 tys. Dla porównania warto w tym miejscu podać, że w najbardziej dotkniętym pandemią kraju Europy, są regiony, gdzie liczba przypadków na 100 tys. mieszkańców zbliża się, a nawet przekracza pół tysiąca.

Reklama

Koronawirus w województwie łódzkim

Jeżeli chodzi o koronawirus, łódzkie w statystykach prezentuje się obecnie następująco (stan dn. 19 sierpnia 2020 r.):

• Liczba osób z potwierdzonym zakażeniem: 4720
• Liczba osób aktualnie zakażonych: 823
• Liczba osób hospitalizowanych z podejrzeniem: 38
• Liczba osób objętych kwarantanną: 2277
• Liczba osób objętych nadzorem epidemiologicznym: 501
• Liczba osób, które wyzdrowiały: 3673
• Liczba osób, które zmarły: 224

Z danych zagregowanych przez Łódzki Urząd Wojewódzki wynika, że ilość zachorowań na koronawirusa w powiatach regionu wynosi:

• miasto Łódź: 793,
• opoczyński: 532,
• bełchatowski: 258,
• zgierski: 270,
• radomszczański: 80,
• piotrkowski: 63,
• rawski: 76,
• łowicki: 148,
• skierniewicki: 71,
• tomaszowski: 325,
• łódzki-wschodni: 56,
• kutnowski: 104,
• pabianicki: 55,
• zduńskowolski: 69,
• brzeziński: 20,
• łęczycki: 46,
• sieradzki: 377,
• poddębicki: 41,
• wieruszowski: 371,
• wieluński: 530,
• pajęczański: 290,
• łaski: 31.

Warto przy tym pokusić się o przeliczenie ilości stwierdzonych przypadków na 100 tysięcy mieszkańców, tak jak czyni się to obecnie na całym świecie, aby pokazać natężenie epidemii w danym regionie. I tak, w woj. łódzkim najwyższe wartości notowane są w następujących powiatach (wyliczenia własne):

• opoczyński: 690 zachorowań/100 tys. mieszkańców,
• wieluński 688 zachorowań/100 tys. mieszkańców
• m. Łódź: 109 zachorowań /100 tys.,
• tomaszowski: 264 zachorowania /100 tys.,
• sieradzki 317 zachorowań /100 tys.,

Reklama

Koronawirus w Drzewicy pod Opocznem

Pobieżny nawet rzut oka na dane statystyczne pokazuje, że do wydarzeń nadzwyczajnych w skali całego regionu dojść musiało w powiecie opoczyńskim. W istocie – na początku kwietnia bardzo niepokojące wiadomości zaczęły dochodzić z domu pomocy społecznej w Drzewicy. Koronawirus miał tam zainfekować ogromną liczbę osób. Komunikat Państwowego Inspektora Sanitarnego w Opocznie wydany 5 kwietnia, potwierdził obawy.

Czytamy w nim, iż w związku z wykryciem SARS CoV-2 u jednego z pracowników, 3 kwietnia wdrożono postępowanie epidemiologiczne i pobrano do badań próbki od całego personelu oraz wszystkich podopiecznych placówki, w sumie – 131 osób. Dwa dni później było już wiadomo, że łącznie wynik pozytywny uzyskano w przypadku 63 osób. I to właśnie ta grupa zakażonych stanowi większość nowych przypadków koronawirusa w Łódzkiem, zarejestrowanych w niedzielne popołudnie. Wiadomo już także, że w ostatnim czasie w drzewickim DSP zmarło 3 podopiecznych, przy czym póki nie ma pewności, co do przyczyn.

Ze względu na trudną sytuację DPS w Drzewicy w związku z koronawirusem Marcin Baranowski za pośrednictwem Facebooka starosta opoczyński wystosował do innych samorządowców apel o wsparcie i oddelegowanie pracowników do Drzewicy. Poprosił też o zgłaszanie się wolontariuszy chętnych do pomocy.

Koronawirus w Polsce – Łódź na tle innych regionów

Na początku epidemii, w połowie marca, region łódzki był jednym z dwóch, obok mazowieckiego, w których występowała największa na ów moment ilość zakażeń. Natomiast na dzień 20 sierpnia, jeżeli chodzi o koronawirus w Polsce, Łódź oraz województwo łódzkie wygląda następująco:

Źródło: Ministerstwo Zdrowia

Reklama

Pierwszy potwierdzony przypadek koronawirusa w Łodzi

W samej Łodzi wybuchu epidemii spodziewano się już na kilka dni przed tym, jak pierwsze w Polsce zakażenie SARS CoV-2 zdiagnozowano u mieszkańca woj. lubuskiego, który wrócił do kraju z Niemiec.

Wszystko wskazywało na to, że pierwszym potwierdzonym przypadkiem koronawirusa w Łodzi będzie 25-letnia kobieta, która na początku marca przyleciała z Tajlandii i bardzo źle się czując, zgłosiła się do łódzkiego szpitala zakaźnego im. Biegańskiego. W mediach szybko pojawiły się informację, iż faktycznie jest ona zakażona SARS CoV-2. Ministerstwo Zdrowia systematycznie jednak je dementowało, przekonując, iż uzyskane wyniki nie spełniają przyjętych kryteriów diagnostycznych.

Aby stwierdzić koronawirusa, wynik pozytywny powinien bowiem być uzyskany w przypadku przynajmniej 2 z 3 badanych genów, u łodzianki test zaś pozytywnie wypadł w przypadku tylko 1 genu. Ostatecznie za pierwszy przypadek koronawirusa w Łodzi została uznana inna młoda kobieta, która do szpitala trafiła 11 marca, zakażając się prawdopodobnie poprzez kontakt z osobą przebywającą wcześniej w Norwegii.