Reklama
Rodzaje tuszu do rzęs
Aż 7 na 10 Europejek przyznaje, że nie wychodzi z domu w niewytuszowanych rzęsach. O ile kobiety są w stanie zrezygnować z nakładania podkładu czy pudrowania twarzy, to większość zgodnie przyznaje, że tusz do rzęs to makijażowe must have. Nic więc dziwnego, że ulubiony kosmetyk kolorowy kobiet występuje w wielu rodzajach i kolorach.
Podstawowy podział tuszów do rzęs dzieli je na:
- podkręcające,
- wydłużające,
- pogrubiające.
W drogeriach możemy jednak znaleźć maskary, które łączą w sobie kilka funkcji. Dostępne są tusze:
- wydłużająco-pogrubiające,
- wydłużająco-podkręcające,
- pogrubiająco-podkręcające,
- wydłużająco-pogrubiająco-podkręcające,
- gwarantujące efekt sztucznych rzęs.
Tusze do rzęs możemy też podzielić na zmywalne wodą z mydłem oraz wodoodporne, które usuniemy tylko środkami do demakijażu zawierającymi tłuszcze. Producenci kosmetyków pomyśleli też o kobietach ze skłonnością do alergii i opracowali tusz do rzęs dla alergików. W ostatnich latach do łask wróciły także kolorowe mascary, które były hitem lat 80. Obecnie na rynku kosmetycznym znajdziemy tusze we wszystkich kolorach tęczy. Którą maskarę pośród wszystkich wymienionych wybrać? Wszystko zależy od tego, jakie mamy rzęsy i jakie efekt chcemy uzyskać.
Reklama
Najlepszy tusz do rzęs pogrubiający
Tusz do rzęs pogrubiający został stworzony z myślą o kobietach, które mają długie, lecz cienkie i rzadkie włoski wokół oczu. Skład maskary pogrubiającej nie różni się zasadniczo od pozostałych rodzajów.
Większość tuszów do rzęs jest mieszaniną:
- pigmentów,
- wosków,
- olejów,
- silikonów,
- polimerów,
- utwardzaczy,
- konserwantów.
Działanie pogrubiające tusz zawdzięcza głównie woskom, które oblepiają rzęsy, optycznie je pogrubiając. Dodatkowo dzięki woskom tusz nie spływa z rzęs i dobrze się ich trzyma. Woski znajdziemy jednak w większości maskar, zatem o efekcie pogrubienia rzęs nie decyduje skład czy konsystencja tuszu, lecz szczoteczka. Aby maksymalnie pogrubiła rzęsy powinna być duża i puszysta. W tej roli dobrze wypada szczotka wykonana z miękkiego i gęsto osadzonego włosia.
Reklama
Maskara wydłużająca
Mascara wydłużająca sprawdzi się idealnie u kobiet, które mają gęste i krótkie rzęsy. Ten rodzaj tuszu będzie też odpowiedni dla pań, które mają krótkie, rzadkie i cienkie rzęsy, jednak zamiast efektu pogrubienia, wolą by włoski były rzadsze, lecz maksymalnie wydłużone.
Czego warto poszukać w składzie tuszu wydłużającego? Sekret jego działania tkwi w mikrowłóknach sztucznego jedwabiu, które przyczepiają się do rzęs, optycznie je wydłużając. Jednakże, podobnie jak w przypadku tuszu do rzęs pogrubiającego, decydującą rolę odgrywa szczoteczka. Żeby wydłużyła rzęsy, powinna być prosta i cienka. Najlepiej, żeby wyglądem przypominała grzebień. Szczoteczka wydłużająca może być wykonana z krótkiego i gęstego włosia, ewentualnie z plastiku.
Reklama
Dobry tusz do rzęs podkręcający i wydłużający
Dobry tusz do rzęs podkręcający może zastąpić zalotkę. Po taki produkt powinny sięgnąć panie obdarzone gęstymi i grubymi, lecz prostymi rzęsami. Jeśli włoski wokół oczu są nie tylko proste, ale dodatkowo krótkie, warto wybrać maskarę 2 w 1 – wydłużająco-podkręcającą.
Jeśli natomiast oprócz podkręcenia rzęsom wyraźnie brakuje objętości, warto zaiwestować w maskarę pogrubiająco-podkręcającą. Czym się charakteryzuje dobry tusz do rzęs podkręcający? Przede wszystkim odpowiednio wyprofilowaną szczoteczką. Warto wypróbować produkt ze szczoteczką w kształcie klepsydry lub wygiętą w łuk. Jeśli zależy nam dodatkowo na pogrubieniu rzęs, poszukajmy tuszu z wygiętą i puszystą szczotką. Natomiast jeśli chcemy podkręcić i wydłużyć pomalowane rzęsy, postawmy na wygiętą i cieniutką.
Reklama
Mascara waterproof
Przed zakupem dobrego tuszu do rzęs, musimy sobie odpowiedzieć nie tylko na pytanie, czy tusz ma podkręcić, wydłużyć czy pogrubić rzęsy, ale także czy ma być odporny na działanie wody.
Tusz do rzęs wodoodporny to mascara do zadań specjalnych. Nie straszne mu łzy, pot czy ulewny deszcz. Nie rozmaże się nawet po zanurzeniu w wodzie. Ma jednak swoje minusy. Usuwanie wodoodpornej maskary nie należy do łatwych zadań. Można się jej pozbyć jedynie za pomocą środka do demakijażu zawierającego tłuszcz. Kolejna wada to obecność składników chemicznych, które mogą nadmiernie obciążyć rzęsy i przyczynić się do ich wypadania. Z tego powodu tuszu wodoodpornego nie powinno się stosować codziennie, a jedynie w wyjątkowych sytuacjach, jak randka na basenie czy rozmowa o pracę w ulewny deszcz. Jeśli typowe maskary są jednak dla nas zbyt mało trwałe, poszukajmy mascary water resistant. Tusz water resistant jest łagodniejszy dla oczu, a przy tym odporny na działanie wilgoci, ale z pewnością nie wytrzyma próby z basenem czy ulewnym deszczem.