O urazach kolana, które wymagają leczenia operacyjnego, pisaliśmy niedawno w artykule „Operacja kolana - endoskopowa czy tradycyjna”. Uzupełniając ten materiał warto przytoczyć wypowiedź doktora Sobieraja ze szpitala z Brzezin, który zaledwie tydzień temu przeprowadził pionierską operację uszkodzonego stawu kolana z wykorzystaniem przełomowej metody „Chrząstka w sprayu”.
„Uszkodzenie łąkotki, czyli najczęściej jej pęknięcie w wyniku przewlekłych mikrourazów, jest wskazaniem bezwzględnym do przeprowadzenia operacji i tutaj nie ma żadnych dyskusji – mówi Grzegorz Sobieraj.
- Uszkodzenia chrzęstne można leczyć w pewnym stopniu w sposób zachowawczy, ale niektóre wymagają leczenia operacyjnego. Z kolei większość uszkodzeń więzadłowych przeciążeniowych nie wymaga leczenia operacyjnego, za wyjątkiem zmian o typie kolano skoczka (uszkodzenie więzadła rzepki), które w skrajnych przypadkach, przy braku pozytywnej odpowiedzi na leczenie fizykalne, wymaga leczenia operacyjnego i daje bardzo dobre efekty”.
Kiedy dochodzi do urazów?
Lekarz dodaje, że jeśli chodzi o kontuzje stawu kolanowego związane z urazem ostrym, to zwykle leczone one są operacyjnie. Tutaj również, podobnie jak w przypadku urazów przeciążeniowych, dochodzi do uszkodzeń łąkotkowych, chrzęstnych i więzadłowych.
Zobacz wideo: Operacja kolana
Warto jednak jeszcze wrócić do operacji z wykorzystaniem przełomowej metody „Chrząstka w sprayu” i przypomnieć, na czym ona polegała. Przeprowadzono ją u pacjenta, u którego z powodu urazu kolana – w wyniku zderzenia z przeciwnikiem podczas meczu piłkarskiego – doszło do zerwania więzadła krzyżowego, co w konsekwencji doprowadziło do destrukcji chrząstki powierzchni stawowej. Ubytek uzupełniony został sprayem (żelem) uzyskanym z mieszanki pobranych od pacjenta komórek macierzystych i fibryny czyli białka wytrącającego się z osocza krwi podczas procesu jej krzepnięcia. To coś w rodzaju gumy czy też rusztowania, na którym ma odbudować się tkanka chrzęstna. „Podaliśmy do kolana bank tkanek. Zrobiliśmy w uszkodzonym kolanie rodzaj laboratorium, w którym rozwinie się chrząstka” - wyjaśnił doktor Sobieraj. Warto wiedzieć, że od razu po zabiegu staw jest ruchomy, co oznacza, że od razu też można rozpocząć rehabilitację.
Piotr Wiechowski