Reklama
Ból ręki po szczepieniu – skąd się bierze?
Najczęstszym powikłaniem, jakie występuje u wszystkich producentów szczepionek przeciwko Covid-19 jest ból ramienia po szczepieniu. Skąd się bierze?
Boląca ręka po szczepionce jest bardzo powszechnym zjawiskiem i dopóki nie trwa on dłużej niż 2-3 dni po wykonaniu iniekcji to nie należy się go obawiać. W przypadku szczepionek przeciwko Covid-19 używa się nawet innych igieł. Są one dużo cieńsze oraz krótsze. Jest to związane z bardzo małą objętością szczepionki, którą trzeba podać.
Ponadto jest to potrzebne także po to, żeby nie marnować szczepionek i z jednej fiolki preparatu przygotować jak najwięcej iniekcji. W długich i grubych igłach może zalegać zbyt wiele płynu i szczepionka ulegnie po prostu zmarnowaniu, a w okresie gdy jest ogromne zapotrzebowanie na szczepienia należy się tego wystrzegać. Z powodu użycia krótkich i cienkich igieł ból w momencie szczepienia jest minimalny, niemniej jednak obrzęk, zaczerwienienie oraz tkliwość może się później mimo wszystko pojawić.
Ból, zaczerwienienie, tkliwość i niekiedy obrzęk są całkiem naturalnym odczynem poszczepiennym. Wynika to z faktu, że w tym właśnie miejscu dochodzi do wkłucia igły i iniekcji domięśniowej. Tak podana szczepionka zaczyna swoją pracę w mięśniu właśnie w miejscu ukłucia.
Dochodzi w tamtym miejscu do miejscowej apoptozy komórek (czyli ich śmierci), co może z kolei prowadzić do uwolnienia substancji powodujących stan zapalny. Dodatkowo dla organizmu sama szczepionka jest również ciałem obcym, dlatego w miejscu podania dochodzi do stanu zapalnego, który może właśnie wywoływać obrzęk i zaczerwienienie. Właśnie dlatego zawsze ręka boli po szczepieniu.
Reklama
Jak sobie radzić z bolącym ramieniem?
Co na silny ból ręki po szczepieniu można zastosować? Metod postępowania jest kilka. Jeśli występuje zaczerwienienie i obrzęk warto przykładać sobie chłodny kompres na bolące miejsce.
Ważne, żeby taki okład nie był zimny ani lodowaty (można sobie wtedy bardziej zaszkodzić) – musi być chłodny, najlepiej taki trzymany kilkanaście minut w lodówce. Jeśli kompres jest zbyt zimny, można go owinąć delikatną chusteczką.
Stan zapalny szybciej minie po zastosowaniu właśnie chłodnego okładu. Można także zastosować żel zawierający octowinian glinu – dostępny w każdej aptece bez recepty. Jest to łagodny środek do stosowania na stłuczenia czy obrzęki.
W przypadku bólu i reakcji zapalnej po szczepieniu na Covid-19 początkowo nie zalecało się stosowania leków przeciwzapalnych. Aktualnie nie jest to silnie zabronione, jednak na sam ból można najpierw zażyć doustnie paracetamol.
Nie działa on co prawda przeciwzapalnie, ale zmniejszy ból i ewentualną gorączkę. Jeśli paracetamol nie działa to rekomenduje się wtedy mocniejszą pyralginę lub środki przeciwbólowe/przeciwzapalne typu ibuprofen. Są one wszystkie dostępne w aptekach bez recepty.
Dobrym zaleceniem jest także delikatne masowanie miejsca po ukłuciu. Pozwoli to rozmasować i zrelaksować miejsce ogarnięte stanem zapalnym. Nie może to być jednak intensywny masaż, a właśnie delikatne rozmasowywanie bolącego miejsca. Taki zabieg powinien trwać kilka minut, po czym dobrze zrobić sobie chwilkę przerwy i kilka razy tak powtórzyć. Rozmasowywanie ma na celu rozluźnienie napiętego i opuchniętego mięśnia, dlatego nie można przesadzić, by dodatkowo nie podrażnić tego miejsca.
Nawet silny ból ręki po szczepieniu przeciw Covid-19 jest normalnym stanem. Trzeba pamiętać, że nie świadczy on absolutnie o zakrzepicy czy nieprawidłowym działaniu szczepionki. Czasami może być silniejszy (z silnym obrzękiem i ograniczoną ruchomością stawów), czasami słabszy lub wręcz niezauważalny.
Niemniej jednak nie powinien trwać dłużej niż 2-3 dni. Jeśli po takim okresie ból się nie zmniejsza, lub ruchomość stawu nie wraca do normy to koniecznie trzeba się skontaktować z lekarzem specjalistą. Jednak trzeba sobie zdawać sprawę, że stan taki jest naprawdę rzadki.
