Reklama
Czym jest wrotycz pospolity?
Wrotycz pospolity to w Polsce oraz innych europejskich krajach bardzo popularna roślina porastająca pola, łąki, nieużytki, przydroża oraz przytorza. Wrotycz, mlecznica, piżmo – to wszystko określenia na to samo ziele, które po łacinie brzmi Tanaceum vulgare. Jest to wieloletnia bylina z rodziny astrowatych, która może osiągać wysokość nawet 1,5 metra. Oprócz Europy można ją spotkać także na Syberii oraz w Azji.
Jak wygląda wrotycz pospolity? Roślina ta posiada mocne korzenie, średniej grubości łodygi, z których wyrastają drobne, poszarpane listki. Sztywna łodyga wykończona jest blaszkowatym, koszyczkowym kwiatostanem. Same kwiaty wrotyczu pospolitego mają barwę ciemnożółtą. Wrotyczkwitnie od lipca do września i to właśnie w tym czasie należy zbierać kwiaty oraz zielone części rośliny do zasuszenia. Bardzo charakterystyczny jest zapach tego ziela, który przypomina kamforę, co niektórych może odpychać. Jednak warto wiedzieć, że tej woni nie znoszą owady, takie jak komary, kleszcze, muchy, mszyce, itp. Dobrze więc mieć zasuszone kwiaty wrotyczu w szafie, niedaleko okien, a żywą roślinę na balkonie, czy w ogrodzie.
Reklama
Jakie właściwości ma wrotycz pospolity?
Co takiego wyjątkowego posiada w sobie wrotycz pospolity? Właściwości tej rośliny mają związek z działaniem m.in. na układ:
- pokarmowy,
- hormonalny,
- krążeniowy.
Roślina ta jeszcze kilkadziesiąt lat temu cieszyła się bardzo dobrą sławą, zanim nie odkryto, że znajdujący się w niej olejek eteryczny – tujon – jest wysoce trujący. Szczególnie niekorzystnie wpływa on na pracę układu nerwowego. W związku z tym nie używa się go już wewnętrznie, a jedynie zewnętrznie.
Pewnie babcie i prababcie nie zgodziłyby się z powyższym twierdzeniem, ponieważ dawniej używano wrotyczu na rozmaite problemy zdrowotne, m.in. w przypadku kłopotów z układem trawiennym, gdy występowały pasożyty w ustroju (głównie owsiki i glisty), przy problemach z nieregularnymi miesiączkami, przy bolesnej menstruacji, na bóle głowy, przy reumatyzmie, owrzodzeniach, ranach, stłuczeniach i po złamaniach oraz zwichnięciach, aby kości szybciej się zrosły, itp.
We wrotyczu upatrywano także sprzymierzeńca w zwalczaniu depresji i histerii. Wierzono też w przeciwbakteryjne, przeciwzapalne, nasenne i nasercowe działanie wrotyczu pospolitego.
Obecnie mlecznicę wykorzystuje się głównie jako środek eliminujący niepożądane owady, takie jak wszy, mole, komary, kleszcze, muchy, mszyce, itp. Okłady z wrotyczu przykłada się na rany, by szybciej się goiły. Zewnętrznie stosuje się też takie okłady na opryszczkę. Wyciąg z wrotyczu, szczególnie jeśli jest on zalany alkoholem, poleca się przykładać na stawy przy reumatoidalnym zapaleniu stawów oraz artretyzmie. Pomaga to na ból i stan zapalny w chorych miejscach.
Reklama
Zastosowanie w ogrodzie wrotyczu pospolitego
W dzisiejszych czasach przede wszystkim wrotycz pospolity ma zastosowanie w ogrodzie. Sadzonki wrotyczu stają się coraz bardziej popularne, ponieważ zapach wrotyczu odstrasza bzyczący rój takich owadów jak komary, muchy, mole, a także wszy, pchły, mszyce i kleszcze. Warto zatem mieć to ziele na balkonie, na tarasie i w tych miejscach ogrodu, w których często się przebywa.
W okresie kwitnienia mlecznicy, czyli w czasie od lipca do września dobrze jest zbierać kwiatostany oraz zielone części tej rośliny, ponieważ ich dobroczynne zalety można wykorzystywać przez cały rok, nie tylko w czasie kiedy roślina wydziela specyficzną woń.
Zasuszone kwiaty wrotyczu powieszone w szafie, czy w kuchennych szafkach odstraszają mole, natomiast wcierki z wrotyczu zapobiegną wszawicy, a gnojówka z piżma zabije mszyce i inne szkodniki ogrodowe. Co więcej preparaty z wrotyczu pomogą w walce z niektórymi chorobami roślin, takimi jak rdza, czy mączniak prawdziwy. Ogrodnicy zalecają także dosypywać wrotycz do kompostu, by wzbogacić go o znajdujący się w mlecznicy potas.
Reklama
Zastosowanie wrotyczu pospolitego
Pocięte liście wrotyczu pospolitego można wykorzystać do przygotowania gnojówki. Kilogram takich liści należy zalać 10 litrami wody i odstawić, by sfermentowały (każdego dnia płyn powinno się przemieszać). Po około miesiącu czasu, kiedy roztwór będzie przejrzysty, można go stosować do zwalczania mrówek. A po rozcieńczeniu go w proporcji 1:15 nadaje się do oprysku na mszyce.
Również na mszyce, a także inne owady, takie jak m.in. bawełnice korówki, gąsienice motyli i larwy owocówek skuteczny jest wyciąg z wrotyczu. Przyrządza się go w taki sposób, że 300 g świeżego ziela i 30 g suszu zalewa się 10 litrami zimnej wody i zostawia na dobę, czekając aż mieszanka zacznie się pienić. Następnie należy ją odcedzić i rozcieńczyć w wodzie (1:2). Taką ciecz należy zużyć od razu, ponieważ nie nadaje się ona do przechowywania.
Wrotycz można także po prostu zasuszyć, jednak należy pamiętać aby przechowywać go z dala od małych dzieci, które mogłyby go chcieć spróbować. Taki susz z wrotyczu wiesza się w szafach, garderobie, oknach, układa na półkach w kuchni, na szafkach z książkami, itp.
Reklama
Kiedy nie sięgać po wrotycz pospolity?
Wrotycz pospolity nie powinien być stosowany przez ciężarne, ponieważ może on przyczynić się do poronienia. Z dala od tego ziela powinny także być kobiety karmiące piersią swoje dzieci, ponieważ pity przez nie wywar z wrotyczu może przeniknąć wraz z mlekiem do organizmu dziecka i mu zaszkodzić.
Pomimo tego, że obecnie mlecznicę używa się przede wszystkim do celów zewnętrznych, wiele osób wciąż pije herbatki, napary, czy nalewki z wrotyczu. Trzeba jednak liczyć się z tym, że może dojść do przedawkowania szkodliwego dla ustroju tujonu, co objawia się m.in. mdłościami, wymiotami, zawrotami głowy, halucynacjami, krwiomoczem, skurczami, a nawet utratą przytomności.
Czasem może pojawić się częstomocz, nadpotliwość oraz zaburzenia rytmu serca. Zbyt duża podaż wrotyczu (chodzi o zastosowanie wewnętrzne) może mieć negatywne konsekwencje dla systemu nerwowego, pokarmowego, a także dla nerek i macicy.