Choć pokutuje przekonanie, że ciąża i poród pomagają w leczeniu endometriozy, to niestety jest to tylko mit. Owszem, stan błogosławiony zatrzymuje na 9 miesięcy powstawanie zrostów endometrialnych, ale dlatego, że wstrzymany jest także cykl i owulacja.
Reklama
Nawrót endometriozy po porodzie
Po porodzie u pań chorujących może pojawić się nawrót endometriozy, mogą też na nią zachorować kobiety dotychczas zdrowe. Przypomnijmy: podczas miesiączki endometrium, czyli komórki błony śluzowej trzonu macicy, zamiast usuwać się wraz z krwią menstruacyjną, cofają się i zostają w organizmie, w dość przypadkowych miejscach.
Najczęściej trafiają do otrzewnej, jajników, jelit czy ścian pęcherza, natomiast są też przypadki, że zrosty endometrium można odnaleźć w znacznie oddalonych od macicy miejscach, np. w płucach, wątrobie czy nerkach. Niestety, u pań po porodzie drogą cesarskiego cięcia, endometrium „lubi” zagnieżdżać się właśnie w bliźnie po cesarce.
Reklama
Ból, że nie można kichnąć
Tak, jak w przypadku innych ognisk, tak i zrost w bliźnie po cesarce oznacza ogromny ból. Pierwszym symptomem pojawienia się wszczepu endometrialnego jest niewielkie zgrubienie w bliźnie po cesarce. Grudka boli przy każdym dotknięciu, niekiedy uniemożliwia noszenie niskiej lub koronkowej bielizny.
Wszczepy, zbudowane z komórek endometrium błony trzonu macicy, rozmieszczone w różnych punktach organizmu, co miesiąc złuszczają się dokładnie tak, jak „prawidłowe” endometrium, które jest usuwane wraz z krwią menstruacyjną. Te komórki nie mają punktu ujścia, więc zamiast zostać wydalone, narastają co miesiąc, powiększając zrost.
Kobieta może wyczuć zgrubienie pod skórą, jednak zazwyczaj najpierw odczuwa dyskomfort, który z czasem przemienia się w cierpnie nie do zniesienia. Nie można kichnąć ani śmiać się, bo ból jest tak silny.
Reklama
Leczenie endometriozy
Do ginekologa należy się udać jak najwcześniej. Przede wszystkim po to, by sprawdzić, czy owe zmiany to „tylko” endometrioza. Badanie histopatologiczne wycinka ze zrostu jest wykonywane w profilaktyce kobiecych nowotworów. Najczęściej jednak zgrubienia w bliźnie po cesarskim cięciu to właśnie endometrioza. Nie wiadomo dlaczego komórki upodobały sobie akurat ten punkt i to również u kobiet, które nie chorowały przed ciążą.
Endometrioza to choroba, która może dotknąć kobiety przez cały okres rozrodczy. Wciąż jest tajemnicza i nie ma na nią trwałego lekarstwa – podawanie środków hormonalnych czy nawet zabiegi laparoskopowe to bardziej leczenie objawów niż przyczyn. Środki hormonalne zatrzymują owulację, przez co endometrium się nie złuszcza, a co za tym idzie – nie tworzy kolejnych wszczepów, a te już istniejące – nie powiększają się. Natomiast operacje laparoskopowe polegają na usunięciu wszczepów, ale nie dają gwarancji, że choroba nie powróci. Wręcz można spodziewać się, że powróci…
Reklama
Jak wygląda zabieg?
Zrosty w bliźnie po cesarskim cięciu mogą pojawić się zarówno wkrótce po powrocie do miesiączkowania, jak i nawet kilka lat po porodzie. Najpopularniejszą formułą leczenia endometriozy jest zabieg laparoskopowy - wykonuje się go w znieczuleniu ogólnym, nacinając jedynie małe fragmenty skóry, wprowadzając do środka kamerę oraz narzędzia. Lekarz bez trudu usuwa wszczepy, a ślady po zabiegu są niemalże niewidoczne. Pacjentka najczęściej jest hospitalizowana 2-3 dni, natomiast okres rekonwalescencji jest już kwestią indywidualną.
Należy pamiętać, że mimo zabiegu usuwającego wszczepy, mogą one z powrotem narastać, dlatego ważna jest regularna kontrola i wizyty u ginekologa w razie nawet najmniejszej wątpliwości dotyczącej stanu zdrowia.