Zmiany w programie Profilaktyka 40 PLUS. Co nowego w 2024 roku? Sprawdź❗
Zmiany w programie Profilaktyka 40 PLUS. Co nowego w 2024 roku? Sprawdź❗
Zmiany w programie Profilaktyka 40 PLUS. Co nowego w 2024 roku? Sprawdź❗

Żeń-szeń - właściwości, działanie i skutki uboczne. Na co pomaga?

Żeń-szeń nazywany jest też wszechlekiem, boskim zielem i eliksirem życia. Jego łacińska nazwa Panax oznacza zaś panaceum, czyli cudowny środek na wszystkie dolegliwości. Czy faktycznie nim jest? Jakie ma właściwości i na co pomaga magiczny korzeń? Sprawdź, jak należy go stosować i kiedy powinno się uważać?
Korzeń żeń-szenia na wiklinowym półmisku
Źródło: 123RF
W skrócie
  • Żeń-szeń to roślina, której lecznicze właściwości znane są i wykorzystywane od tysięcy lat. Współcześnie wiele z nich zostało potwierdzonych naukowo.
  • Korzeń żeń-szeń poprawia pamięć i koncentrację, łagodzi skutki stresu, dodaje sił witalnych i poprawia pracę układu krążenia. Na co jeszcze pomaga?
  • Żeń-szeń zwiększa popęd seksualny, a u mężczyzn poprawia erekcję. Wpływa też na jakość spermy. W jaki sposób?
SPRAWDŹ TEŻ: Zioła na potencję - naturalne oraz bez recepty. Jakie wybrać?
Spis treści

Reklama

Co to jest żeń-szeń?

Żeń-szeń (Panax) jest rośliną zaliczaną do rodziny araliowatych (Araliaceae), znaną ze swych wyjątkowych właściwości leczniczych, które były wykorzystywane w medycynie Dalekiego Wschodu oraz Indian północnoamerykańskich już 5 tysięcy lat temu.

Dziś ceniony jest przede wszystkim ze względu na działanie adaptogenne, czyli zwiększające odporność układu nerwowego na stres i zmęczenie.

Znajduje zastosowanie w leczeniu łagodnych postaci depresji, a także dolegliwości związanych z menstruacją oraz męską seksualnością. Prozdrowotne właściwości znalazły potwierdzenie w wielu badaniach naukowych.

Bylina ta rośnie dziko m.in. w Chinach, Korei, Japonii, azjatyckiej części Rosji, a także w Ameryce Północnej.

Ze względu na intensywną eksploatację jej kurczących się zasobów naturalnych, żeń-szeń uważany jest za gatunek zagrożony, stąd też coraz częstsze obostrzenia dotyczące jego zbioru, sprzedaży i importu wprowadzane przez różne kraje. Z drugiej strony w kilku krajach azjatyckich jest on uprawiany na skalę przemysłową.

W piśmiennictwie chińskim pierwsze wzmianki na temat tej rośliny pojawiły się ponad 2 tysiące lat temu, między innymi w dziełach „Ji-jiu-zhang” oraz „Shen-Nong Ben Cao Jing”.

Około 200 roku naszej ery cesarz Cho-Chi-Klu uznał ją za panaceum, czyli lek na wszystko. Sto lat później opisano żeń-szeń jako afrodyzjak.

Europejczycy z jego leczniczą mocą po raz pierwszy zetknęli się około roku tysięcznego. Magiczne korzenie przywiózł ze Wschodu mauretański żeglarz Ibn Kordoba. Trzy wieki później sprowadził je ponownie słynny podróżnik Marko Polo, jednak na szerszą skalę na Starym Kontynencie zaistniały one w wieku XVII za sprawą kupców niderlandzkich. Trafiły wówczas m.in. na dwór króla Francji Ludwika XIV, stając się lekiem na niemoc seksualną.

Żeń-szeń osiąga wysokość do 50 centymetrów. W pierwszym roku powstaje trójpalczasty liść, pełniący jednocześnie funkcje łodygi. Dopiero po kilka latach wytwarza się rozeta, z której wyrasta więcej liści o pięciu lub siedmiu segmentach.

Drobne kwiaty, w zależności od odmiany są białe, żółtawe, bladoróżowe, i jasnoseledynowe. Owoce przypominają jagody ze zrośniętymi wewnątrz nasionami.

Najważniejszy jednak jest korzeń żeń-szenia, który ze względu na bogactwo substancji aktywnych stanowi główny surowiec zielarski tej rośliny. Może być biały lub czerwony. Kształtem przypomina on sylwetkę ludzką, z wyraźnie zaznaczoną „głową” i „tułowiem” rozgałęziającym się w dwa odnóża.

Stąd zresztą łacińska nazwa jednego podstawowych gatunków, czyli żeń-szenia właściwego: Panax ginseng. Pierwszy z członów oznacza panaceum. Drugi zaś jest łacińską transkrypcją chińskiego wyrażenia renshen, które w wolnym tłumaczeniu brzmi „człowiek-korzeń”.

Inne, stosowane zwyczajowo nazwy, to między innymi wszechlek, boskie ziele, korzeń życia, eliksir życia i sól ziemi. Wszystkie one mają jeden wspólny mianownik - podkreślają, jak cenną i wszechstronną rośliną jest żeń-szeń.

Reklama

Jaki żeń szeń jest najwartościowszy? Rodzaje

Istnieją różne postaci żeń-szenia. W ramach rodzaju Panax wyróżnia się około 20 gatunków, w tym między innymi:

  • Panax ginseng C. A. Meyer - żeń-szeń właściwy, zwany też koreańskim lub azjatyckim niegdyś występujący w Korei i wielu innych obszarach Azji Wschodniej, dziś ograniczony do kilku stanowisk w Chinach i Rosji.
  • Panax quinquefolium L. - żeń-szeń amerykański, znany też jako pięciolistny, występujący głównie w USA i Kanadzie.
  • Panax japonicus - jak sama nazwa wskazuje: japoński, aczkolwiek rośnie nie tylko w Kraju Kwitnącej Wiśni, ale też Chinach, północnych Indiach i Nepalu.
  • Panax vietnamnensis - wietnamski.
  • Panax notoginseng, zwany fałszywym lub chińskim, wywodzi się z południowo-wschodnich Chin, Indii i Wietnamu.

Jaki żeń-szeń wybrać? Wszystkie wspomniane odmiany są znane z właściwości leczniczych i kosmetycznych. Najlepiej przebadane pod tym kątem są pierwsze dwie. One też są najczęściej stosowane.

Należy pamiętać, że w języku potocznym funkcjonuje wiele nazw, które w rzeczywistości nie odnoszą się do roślin z rodzaju Panax, takich jak choćby żeń-szeń europejski. W tym konkretnym przypadku chodzi o dzwonkowca (Codonopsis pilosula), bylinę z rodziny dzwonkowatych.

Innym przykładem jest żeń-szeń syberyjski. Jest to eleuterokok kolczasty (Eleutherococcus senticosus). Krzew ten wprawdzie także należy do rodziny araliowatych, ale nie rodzaju Panax.

Podobnie rzecz wygląda w przypadku żeń-szenia indyjskiego. To Withania somnifera czyli witania ospała, znana lepiej jako ashwagandha, zaliczana do rodziny psiankowatych.

Reklama

Uprawa żeń-szenia

Uprawa żeń-szenia w Polsce praktykowana jest na skalę marginalną (głównie hoduje się Panax quinquefolium L), a to ze względu na:

  • wysokie wymagania glebowe i klimatyczne,
  • pracochłonność,
  • wieloletni okres oczekiwania na plony,
  • podatność rośliny na działanie szkodników,

co w wielu przypadkach podważa opłacalność inwestycji. Zdecydowanie lepsze warunki do jego hodowli panują w Azji i Ameryce.

Żeń-szeń lubi gleby żyzne, próchnicze, a jednocześnie przepuszczalne, o odczynie lekko kwasowym (pH na poziomie około 5,5 - 6,5). Stanowiska, na których rośnie muszą być ciepłe, ale zacienione, roślina słabo bowiem toleruje bezpośrednie nasłonecznienie.

Fatalnie znosi też ciepłe i wilgotne zimy z opadami deszczu, które w ostatnich latach są dominujące w Polsce i dużej części Europy. W związku z tymi wymaganiami hodowcy często są zmuszeni sztucznie zacieniać uprawy latem, w chłodniejszych zaś porach zabezpieczać je przed nadmiarem wilgoci. Niezbędne jest też intensywne nawożenie.

Hodowla jest możliwa na polu, a nawet w doniczce, jest jednak procesem długotrwałym, obliczonym na lata. Z tego powodu rzadko praktykuje się rozmnażanie rośliny z nasion. Częściej wybierane są gotowe, kilkuletnie sadzonki.

Sadzi się je wiosną lub jesienią. W tym czasie planuje się też zbiory. Korzenie można pozyskiwać z roślin przynajmniej 4 - 8 letnich (w zależności od gatunku), nie wcześniej.

Reklama

Jakie są właściwości żeń-szenia?

Właściwości lecznicze poszczególnych gatunków Panax nieco się różnią - skład żeń-szenia koreańskiego może być odbiegać od amerykańskiego, zawartość substancji czynnych jest też inna w zależności od wieku rośliny czy warunków jej uprawy.

Nie mniej we wszystkich tego typu bylinach najważniejszym składnikiem są ginsenozydy, czyli saponiny triterpenowe o charakterze glikozydowym. Pod tymi skomplikowanymi pojęciami kryją się pochodne cukrów roślinnych, odpowiadające za właściwości lecznicze żeń-szenia.

Łącznie jest ich w korzeniu (a także w mniejszym stopniu w liściach) kilkadziesiąt (od 30 do 80). Każdy z ginsenozydów ma specyficzne cechy, w dodatku wpływają one na siebie wzajemnie.

Istotą ich oddziaływania na organizm ludzki jest zwiększenie zdolności hemoglobiny do przenoszenia tlenu za pomocą krwiobiegu. Co to daje w praktyce? Dzięki temu wzrasta natlenienie wszystkich narządów. Efektem tego jest dodatkowa dawka energii do działania i ponoszenia wysiłku, zarówno fizycznego, jak też umysłowego.

Właśnie dlatego po preparaty z żeń-szeniem chętnie sięgają sportowcy, a także osoby pracujące intelektualnie, obciążone dużymi dawkami stresu, czy zmagające się z pogorszeniem nastroju.

Ginsenozydy pobudzają także do bardziej wytężonej pracy układ immunologiczny, dzięki czemu zwiększa się odporność na różnego typu zakażenia bakteryjne i wirusowe, skraca się też czas dochodzenia do pełni zdrowia po chorobie.

Co zawiera żeń-szeń oprócz ginsenozydów? W jego składzie chemicznym wyróżnia się też liczne witaminy i minerały. Wymienić wśród nich można takie substancje i pierwiastki, jak:

  • retinol (witamina A)
  • kwas askorbinowy (witamina C),
  • niacyna (witamina PP),
  • tokoferole (witamina E),
  • witaminy z grupy B, w tym B1, B2, B12.
  • wapń, miedź, fosfor, cynk, potas, żelazo, magnez, sód, siarka, molibden, mangan, krzem, stront, bar, bor, nikiel, chrom, kobalt, selen.

Oprócz nich za biologiczne działanie korzenia żeń szenia odpowiadają też zawarte w nim polisacharydy, poliacetyleny, peptydoglikany i choliny. Wszystkie one zwiększają „moc rażenia” wyciągów z tej rośliny.

Reasumując, naukowcy przypisują żeń-szeniowi właściwości:

  • adaptogenne,
  • antystresowe,
  • immunostymulujące,
  • antyoksydacyjne,
  • przeciwbakteryjne,
  • przeciwwirusowe,
  • neuroprotekcyjne,
  • radioochronne,
  • zwiększające libido,
  • poprawiające erekcję.

Reklama

Na co pomaga żeń-szeń? Zastosowanie

Działanie żeń-szenia pozwala znaleźć dla tej wyjątkowej rośliny niezwykle szeroki zestaw zastosowań.

Ekstrakty z Panax zwiększają możliwości intelektualne, w tym zdolność koncentracji, kojarzenia i zapamiętywania, zarówno na co dzień, jak też w stanach wyjątkowego zmęczenia.

Żeń-szeń wydatnie podnosi zdolności adaptacyjne systemu emocjonalnego, sprawdza się więc w przypadku depresji, zaburzeń nerwicowo-lękowych czy przeciążenia stresem.

Oprócz tego w literaturze naukowej wymienia się jego korzystne oddziaływanie przy takich przypadłościach, jak:

  • choroby serca i naczyń krwionośnych,
  • przewlekłe schorzenia żołądka i jelit,
  • choroby wątroby i nerek,
  • cukrzyca,
  • gruźlica,
  • nadmierna senność,
  • obniżone libido oraz impotencja,
  • napięcie związane z menstruacją,
  • zaburzenia związane z menopauzą,
  • brak apetytu,
  • zaburzenia odporności na tle nerwowym,
  • zaburzenia przemiany materii,
  • zbyt niskie ciśnienie krwi,
  • niedokrwistość,
  • nowotwory.

Na co jest żeń-szeń ponadto? Z uwagi na zawartość wielu witamin i innych składników o silnym działaniu antyoksydacyjnym, żeń-szeń pomaga zwalczać wolne rodniki, czyli reaktywne formy tlenu odpowiedzialne za procesy nowotworowe, a także starzenie się skóry.

To sprawia, że korzeń może być wykorzystywany nie tylko w lecznictwie, ale też kosmetyce i kosmetologii.

Reklama

Tabletki inne produkty z żeń-szeniem

Żeń-szeń można kupić w wielu postaciach. Dostępny jest jako czysty surowiec na przykład w postaci suszonych plastrów, a także jako herbata.

W celach leczniczych często stosuje się też suplementy w tabletkach, kapsułkach, syropach - do połykania lub do picia. Są też nalewki z żeń-szenia.

Wyciągi w tej rośliny znajdują się również w składzie różnych preparatów kosmetycznych: kremów, szamponów, lotionów, odżywczych i regenerujących płynów do kąpieli.

W Stanach Zjednoczonych i Kanadzie sprzedawane są żeńszeniowe cukierki i napoje. W Korei ekstrakty z Panax dodaje się do sałatek, zup i herbat. W Chinach są one wykorzystywane do produkcji napojów orzeźwiających i alkoholowych.

Polscy konsumenci spotykają się przede wszystkim z żeń-szeniem w formie suplementów. Jakie konkretnie należy wybierać? Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na skład. Czy dany preparat faktycznie zawiera żeń-szeń?

Tak jak zostało wspomniane wyżej, niektóre nazwy są mylące, a nawet wprowadzające w błąd. Przykładowe eleuterokok kolczasty, w nieuprawniony sposób nazywany żeń-szeniem syberyjskim, bynajmniej nie słynie z dużej zawartości ginsenozydów, które odpowiadają za lecznicze właściwości bylin z rodzaju Panax.

W jego składzie dominują natomiast pochodne fenylopropanu, lignany oraz kumaryny. Działanie jest wprawdzie podobne (zwiększenie sił witalnych, obniżanie napięcia emocjonalnego, poprawa pamięci i koncentracji itd.), ale nie jest to ta sama roślina, co żeń-szeń właściwy czy amerykański.

Kupując preparat warto też zwrócić uwagę na informacje dotyczące ilości wyciągu z żeń-szenia. Najlepiej, jeśli byłyby podane także dane odnośnie zawartości głównych substancji czynnych, czyli ginsenozydów.

Nie należy przy tym kierować się bezwzględnie zasadą „im więcej, tym lepiej”. Trudno o jedną uniwersalną wskazówkę, wiele bowiem zależy od potrzeb czy reakcji konkretnego organizmu.

Warto jednak wiedzieć, że na zbyt dużą dawkę żeń-szenia niektóre osoby mogą zareagować nadmiernym pobudzeniem czy też wzrostem ciśnienia tętniczego. 

Reklama

Dawkowanie żeń-szenia

Suplementacja żeń-szeniem nie jest tak dobrze opisana w literaturze naukowej, jak skład i właściwości tej rośliny. Nie ma ustalonych norm dotyczących stosowania wyciągów z Panax, brakuje informacji odnośnie dawkowania i górnych limitów, których przekroczenie grozi przedawkowaniem.

Dotyczy to zarówno żeń-szenia właściwego i amerykańskiego, jak też ich polskiego odpowiednika czy rośliny potocznie nazywanej żeń-szeniem syberyjskim. W praktyce więc w kwestii tego, jak przyjmować preparaty, większość osób zdaje się na zalecenia producentów i dystrybutorów zawarte na opakowaniach lub w ulotkach.

Często też dzienną porcję de facto wymusza wielkość pojedynczej tabletki lub kapsułki, które mogą zawierać od 100 do nawet 1000 miligramów ekstraktu.

Generalnie w przybliżeniu zakłada się, że można bezpiecznie przyjmować nawet do 3000 mg dziennie, pod warunkiem, iż nie występują przeciwwskazania oraz nie pojawiają się skutki uboczne (więcej na ten temat poniżej).

Warto też skonsultować się z lekarzem, czy tego typu suplementacja w ogóle jest potrzebna.

Żeń-szeń dla mężczyzn

Czy żeń szeń zwiększa potencję u mężczyzn? Tak. Wyciągi tej rośliny mogą poprawić funkcje seksualne, w tym zwiększyć libido oraz poprawić erekcję.

Żeń-szeń na potencję stosowany jest od tysięcy lat, choć przed epoką badań naukowych nie bardzo wiedziano, dlaczego tak się dzieje. Dziś podejrzewa się, iż zawarte w roślinach rodzaju Panax ginsenozydy zwiększają syntezę tlenku azotu, czego efektem jest lepsze ukrwienie narządów płciowych. Ułatwia to osiągnięcie i utrzymanie erekcji, której istotą jest wypełnienie krwią tzw. ciał jamistych prącia.

Do pewnego stopnia działa to zresztą również u kobiet - wzrost ukrwienia przekłada się na większą tkliwość i pobudliwość. Ł. Sieńczewski przywołuje wyniki badań, opublikowane na łamach Korean Journal of Urology, które potwierdzają skuteczność suplementacji u mężczyzn.

Przyjmowanie żeń-szenia w dawce 800 mg dziennie przez 8 tygodni znacznie zwiększyło odczuwanie popędu oraz poczucie satysfakcji ze zbliżeń seksualnych.

Autor podkreśla, że wykorzystana w badaniu dawka była niewielka, aczkolwiek tylko pozornie. W rzeczywistości bowiem podawane preparaty charakteryzowały się bardzo wysoką zawartością substancji czynnej, czyli ginsenozydów.

Co więcej, wiele wskazuje na to, że żeń-szeń wpływa także korzystnie na poziom testosteronu w organizmie. Może również pozytywnie oddziaływać na proces spermatogenezy, zwiększając tym samym męską zdolność do rozrodu.

Żeń-szeń w ciąży i dla dzieci

Czy można stosować żeń-szeń w ciąży? Nie, nie powinno się tego robić, a tym bardziej bez konsultacji z lekarzem. Jedno z badań wykazało, że Panax ginseng może oddziaływać negatywnie na płód.

W klasyfikacji ESCOP (European Scientific Cooperatiive on Phytotherapy), określającej bezpieczeństwo stosowania produktów roślinnych, korzeń żeń-szeń został zaliczony do grupy drugiej (B) w czterostopniowej skali. Oznacza to, że według specjalistów informacje na temat profilu bezpieczeństwa są ograniczone. W związku z tym przed użyciem wskazana jest konsultacja z lekarzem. Podobne zalecenia formułowane są w stosunku do kobiet karmiących piersią.

Najczęściej właśnie to brak wystarczających badań stanowi główną przesłankę do tego, by odradzać ciężarnym sięganie po żeń-szeń. W ostatnich latach pojawił się jednak jeszcze jeden, znacznie mocniejszy argument. Dostarczyły go badania naukowców z Hong Kongu pod przewodnictwem Louisa Y. Chana.

Prowadząc doświadczenia na szczurach ustalili oni, że substancje zawarte w żeń-szeniu mogą mieć działanie teratogenne. Mówiąc prościej - mogą one uszkadzać płody lub powodować u nich wady rozwojowe. W tym konkretnym przypadku zauważono m.in. anomalie dotyczące rozwoju mięśniowego. Choć wnioski te dotyczyły zwierząt, nie wykluczono, iż w podobny sposób żeń-szeń może działać na człowieka.

Jeśli chodzi o dzieci, nie ma wyraźnych wskazań, natomiast często sugeruje się używanie preparatów zawierających żeń-szeń dopiero po ukończeniu 12 roku życia. Jest to standardowa rekomendacja w sytuacji, gdy nie ma wystarczających badań dotyczących bezpieczeństwa. Na rynku są produkty przeznaczone dla dużo młodszych dzieci, nawet 2-letnich. Zawierają one jednak małe dawki korzenia.

Jakie są przeciwwskazania do stosowania żeń-szenia?

Silne działanie żeń-szenia okupione jest licznymi przeciwwskazaniami. Choć wywiera on korzystny wpływ na zdrowie człowieka, są sytuacje, w których jego przyjmowanie może się wiązać z zagrożeniem.

Ciąża, laktacja i młody wiek to tylko niektóre z okoliczności wykluczających lub ograniczających możliwość stosowania korzenia. Inne przeciwwskazania to między innymi:

  • nadciśnienie,
  • zaawansowane zmiany miażdżycowe,
  • hemofilia - obniżona krzepliwość krwi,
  • hipoglikemia - niedocukrzenie,
  • astma,
  • rozedma płuc.

Należy pamiętać, że składniki żeń-szenia wchodzą w niepożądane interakcje z niektórymi lekami. Zaliczane są do nich między innymi tzw. inhibitory oksydazy (farmaceutyki obniżające syntezę kwasu moczowego i ksantyn), a także leki regulujące lepkość krwi. Pacjentki pytają niekiedy, czy żeń-szeń wpływa ujemnie lub dodatnio skuteczność antykoncepcji hormonalnej.

Nie ma jednak danych potwierdzających jakiekolwiek zależności w tej materii.

Skutki uboczne stosowania żeń-szenia

Żeń-szeń koreański a także amerykański i inne z tego rodzaju, mogą powodować liczne skutki uboczne. Występują one po zażyciu zbyt dużych dawek, przy czym - jak zostało powiedziane wyżej - kwestia dawkowania jest relatywna i zmienna osobniczo.

Wśród możliwych działań ubocznych najczęściej wymienia się:

  • bezsenność/senność,
  • nerwowość,
  • pogorszenie nastroju,
  • zaburzenia żołądkowo-jelitowe,
  • zaburzenia rytmu serca,
  • nadciśnienie tętnicze,
  • wykwity skórne.

Podobne efekty uboczne wymieniane są w przypadku roślin zbliżonych pod względem właściwości, takich jak eleuterokok kolczasty (żeń-szeń syberyjski).

Opinie na temat żeń-szenia

Opinie na temat żeń szenia są z reguły entuzjastyczne i to od tysięcy lat. Tak jak zostało wspomniane wyżej, korzeń ten był sławiony w dawnych pismach medyków chińskich, z czasem zyskując status cudownego leku na wszystko.

Także na kontynencie europejskim uznanie zdobył bardzo dawno temu. Wystarczy wspomnieć, że w farmakopei amsterdamskiej roślina ta pojawiła się już w roku 1726, zaś francuskiej - 1818.

Późniejsze lata przyniosły dziesiątki badań naukowych na całym świecie, które pozwoliły dokładnie poznać skład tej rośliny, a także potwierdzić jej wpływ na zdrowie człowieka, zarówno dobroczynny, jak też niepożądany.

Wszystkie zaprezentowane wyżej informacje odnośnie właściwości, możliwych zastosowań i efektów działania żeń-szenia w lecznictwie pochodzą z opracowań naukowych.

Wiadomo więc, że korzeń ma realną moc, a opinie na jego temat mają bardzo solidną podbudowę (w odróżnieniu od wielu innych „magicznych” roślin).

Choć oczywiście też spotkać się można ze stwierdzeniami stawianymi na wyrost, pseudonaukowymi, potocznymi czy podszytymi marketingową intencją. Dlatego też szukając informacji na temat tej rośliny warto korzystać z tych, które odwołują się do badań.

Przed użyciem żeń-szenia dobrze jest też skonsultować się z lekarzem. Niewykluczone, że wskaże on zupełnie inne metody leczenia danej przypadłości. Choć żeń-szeń jest nazywany wszechlekiem i cudownym panaceum na wszystko, w rzeczywistości jego skuteczność może być ograniczona w porównaniu ze środkami stricte farmakologicznymi.

Cena żeń-szenia. Gdzie kupić?

Gdzie kupić żeń szeń? Ile kosztuje? Ponieważ preparaty z żeń-szeniem są suplementami diety, a nie lekami, można je kupić bez recepty. Są dostępne w aptekach, w swojej ofercie mają je też drogerie oraz sklepy ze zdrową żywnością i produktami ziołowymi, zarówno stacjonarne, jak też internetowe.

Cena zależy od wielkości opakowania, postaci w jakiej dostępny jest korzeń, polityki sprzedażowej importera, producenta, sprzedawcy i wielu innych czynników.

Przykładowo, za słoiczek zawierający 90 kapsułek (ilość niezbędna do 3-miesięcznej kuracji) trzeba zapłacić około 35-40 złotych. Droższe mogą być większe opakowania, a także preparaty zawierające w swoim składzie więcej substancji czynnych, bądź też sprzedawane w zestawach z innymi specyfikami.

Wybór produktów na rynku jest bardzo duży. Decydując się na jeden z nich należy sugerować się nie tylko ceną, ale przede wszystkim dawką znajdująca się w jednej tabletce (kapsułce, saszetce) oraz renomą producenta danego suplementu.

Zakupów warto dokonywać wyłącznie w sprawdzonych sklepach. Nie należy się kusić na towar niewiadomego pochodzenia, nawet jeśli jest oferowany bardzo tanio.

Czytaj również

Bibliografia

  • Tadeusz Wolski, Agnieszka Ludwiczuk, Tomasz Baj, Kazimierz Głowniak, Łukasz Świątek, Rodzaj Panax - systematyka, skład chemiczny, działanie i zastosowanie oraz analiza fitochemiczna nadziemnych i podziemnych organów żeń-szenia amerykańskiego - Panax quinquefolium L. Cz. I., Postępy Fitoterapii 2/2008, s. 96-114.
  • Magdalena Dolot, Krzysztof Migielski, Monika Wesołowska, Analiza wybranych składników odżywczych w żeńszeniu amerykańskim..., Zeszyty Naukowe Politechniki Łódzkiej, Chemia Spożywcza i Biotechnologia, z. 70 2006.
  • Ewa Kochan, Grażyna Gadomska, Halina Wysokińska Aleksander Chmiel, Zawartość ginsenozydów w kulturach komórkowych Panax quinquefolium, Biotechnologia 1 (64) 236-243 2004.
  • Agnieszka Ludwiczuk, Barbara Kołodziej, Tadeusz Wolski, Zawartość i skład ginsenozydów w różnych organach żeń-szenia pięciolistnego (Panax quinquefolium L.), Acta Agrobotanica, vol. 59, z. 1 2006, s. 507 514.
  • Katarzyna Bączek, Eleuterokok kolczysty - alternatywa dla żeń-szenia?, Herbalism nr 1(3)/2017.
  • Łukasz Sieńczewski, Czy suplementy mają płeć? Food Forum 1/17/2017.
Piotr  Brzózka - dziennikarz wyróżniony w konkursie Dziennikarz Medyczny Roku 2023
Artykuł napisany przez
Piotr Brzózka - dziennikarz wyróżniony w konkursie Dziennikarz Medyczny Roku 2023
Dziennikarz wyróżniony w konkursie "Dziennikarz Medyczny Roku 2023". Autor tysięcy publikacji o tematyce medycznej, ekonomicznej, politycznej i społecznej. Przez 15 lat związany z Dziennikiem Łódzkim i Polska TheTimes. Z wykształcenia socjolog stosunków politycznych, absolwent Wydziału Ekonomiczno-Socjologicznego Uniwersytetu Łódzkiego. Po godzinach fotografuje, projektuje, maluje, tworzy muzykę.
Pokaż więcej
Czy ten artykuł był dla Ciebie pomocny?
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca.
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami na
temat zdrowia i zdrowego stylu życia,
zapraszamy na nasz portal ponownie!
Więcej z kategorii Zioła
Kozieradka na włosy - jakie są efekty kuracji? Olej, wcierka i maseczka
Nasiona kozieradki
Ostropest plamisty - dawkowanie i skutki uboczne. Jak stosować i na co pomaga?
Roślina ostropest plamisty
Maść żywokostowa - na co pomaga i która najlepsza? Zastosowanie i przeciwwskazania
Maść żywokostowa w białym pojemniku na drewnianej desce
Podobne artykuły
Skrzyp polny - jak wygląda i na co pomaga? Właściwości i skutki uboczne
Roślina babka płesznik
Babka płesznik - właściwości, przeciwwskazania i opinie. Jak ją stosować?
Zielony liść laurowy oraz olej laurowy
Liść laurowy - jakie ma właściwości i na co pomaga? Przeciwwskazania
Ziele czystku
Czystek - na co pomaga i jak długo można go pić? Właściwości i działanie
Kwiaty rumianku
Rumianek - właściwości i działanie. Na co pomaga i czy można pić codziennie?

Reklama


Jak świętować pierwszy dzień wiosny?
Sprawdź!