Niestety, wiedza na temat wibratorów to wciąż temat do nadrobienia. Wiele kobiet chętnie przetestowałoby podobny gadżet na własnej skórze, ale zwyczajnie nie wie, jak się za to zabrać - zwłaszcza gdy asortyment sklepów szokuje początkujące klientki mnogością kształtów i kolorów.
W tym tekście podpowiadamy więc, jak wybrać swój pierwszy wibrator, by wzbogacić życie seksualne i nie zniechęcić się do dalszych eksperymentów.
Reklama
Zanim kupisz pierwszy wibrator, czyli kilka słów o nastawieniu
A więc postanowiłaś wybrać pierwszy wibrator w życiu. Być może stało się to pod wpływem bardziej odważnej przyjaciółki (swoją drogą nie krępuj się, by zapytać o jej pierwszy wibrator), która chętnie relacjonuje swoje doświadczenia związane z erotycznymi gadżetami; być może zainspirował Cię któryś z filmów mający za bohaterkę nowoczesną kobietę z wielkiego miasta; być może w Internecie wyskoczyła na Ciebie reklama jakiegoś dildo i zaczęłaś zastanawiać się, jakby to było mieć coś podobnego wewnątrz ciała. Każdy powód jest dobry - tak długo, jak długo nie czujesz związanej z eksperymentem presji.
Masturbacja to świetna sprawa, jednak nie powinna wynikać z poczucia konieczności. Wymuszona nie tylko nie sprawi Ci przyjemności, ale też może zniechęcić Cię do eksperymentowania w przyszłości. Zanim kupisz wibrator, zastanów się więc dobrze, czy naprawdę masz ochotę na podobne doświadczenia. Jeżeli nie, to również będzie ok. Może zmieni się to w przyszłości (a może nie). Grunt to podejmować decyzje w zgodzie ze sobą.
Reklama
Czy wibrator to w ogóle dobry wybór na początek?
Skoro kwestię świadomego wyboru mamy już za sobą, czas na pierwsze zakupowe konkrety. Wejście do sklepu stacjonarnego lub internetowego z gadżetami erotycznymi może stanowić nie lada przeżycie. W najlepiej zaopatrzonych punktach wibratorów potrafią być nawet tysiące - w różnych kolorach i rozmiarach, o wymyślnych kształtach, z dodatkowymi elementami lub bez nich. A oprócz wibratorów sklepy oferują również inny sprzęt do stymulacji, jak dilda czy masażery!
Wibrujące gadżety erotyczne to mimo wszystko wciąż jedne z najpopularniejszych rozwiązań, gwarantujące pełną paletę doświadczeń i możliwość osiągania zróżnicowanego spektrum przyjemności. Właśnie ze względu na potencjalną różnorodność wrażeń warto w pierwszej kolejności sięgnąć właśnie po wibrator, a nie inne akcesorium. Gadżet ten można używać bowiem do penetracji pochwy i stymulacji punktu g, jak i wykorzystać jako masażer łechtaczkowy.
Reklama
Jaki wibrator wybrać na początku? Cechy idealnego pierwszego gadżetu erotycznego
Pierwszy wibrator, który kupisz, prawdopodobnie zbuduje Twoje nastawienie wobec erotycznych gadżetów, dlatego warto bardzo dobrze przemyśleć swój zakup. Jeżeli dotąd nie interesowałaś się podobnymi akcesoriami, a ponadto czujesz lekki stres związany z ich nabyciem, może kusić Cię, by zdecydować się na przypadkowy produkt i po prostu mieć nadzieję, że sprawdzi się w praktyce.
Takie podejście, bez interpretowania swoich potrzeb i parametrów poszczególnych gadżetów, może doprowadzić do braku lub zdecydowanie mniej pozytywnego wpływu wibratora na Twoje życie erotyczne.
Polecamy Ci dokładne zapoznanie się z poniższymi punktami i dopiero na ich podstawie podjęcie decyzji. Pamiętaj, zakupy w sklepie internetowym są nie tylko bardzo wygodne, ale też tak naprawdę anonimowe (dane doręczenia z perspektywy sprzedawcy adresującego paczkę też nic mu nie mówią). Możesz więc spędzić na oglądaniu wibratorów dokładnie tyle czasu, ile potrzebujesz.
Czy rozmiar wibratora ma znaczenie?
Mogłoby się wydawać, że najlepszym pierwszym wibratorem będzie urządzenie niewielkie. Tak naprawdę wszystko jednak zależy od kobiecej anatomii i prywatnych potrzeb kobiety. Pamiętaj też, że długość statystycznej kobiecej waginy waha się pomiędzy 5 a 14 centymetrami. Podczas podniecenia długość ta wynosi średnio 6 do 8 centymetrów (chociaż może wydłużyć się nawet dwukrotnie, także do 20 centymetrów!). Jej szerokość zaś to zaledwie 2-3 centymetry.
Co więcej, natura wymyśliła to sobie w ten sposób, że tak naprawdę pochwa przystosowuje się do każdego prącia, niejako formując pod jego kształt. Najważniejsze z perspektywy przyjemności punkty erogenne w kobiecym ciele (słynny punkt G) ulokowane są na przedniej ścianie pochwy, 3-4 cm od jej ujścia. Imponująca wielkość przyrodzenia konieczna do osiągnięcia orgazmu jest więc mitem.
Jeżeli boisz się, jak zareagujesz na pierwszy wibrator, możesz bez obaw wybrać urządzenie bardziej dyskretne - tak czy siak powinno sprawić Ci mnóstwo radości. Pamiętaj, że kobieta potrafi się zaspokoić pojedynczym palcem. Niemniej, gdy wielkość jest czymś, co Cię podnieca, możesz też zdecydować się na większy gadżet erotyczny.
Na początek lepiej jednak nie przesadzać i nie sięgać po najbardziej imponujące produkty. Przed wprowadzeniem dużego wibratora do pochwy, poczekaj na odpowiedni poziom podniecenia oraz skorzystaj z lubrykanta.
Zwróć uwagę na materiał i wykonanie
Na początku przygody z wibratorem warto zdecydować się na produkt z silikonu medycznego (najlepiej tego określonego mianem aksamitnego - jest milszy w dotyku i łatwiejszy do utrzymania w czystości) lub plastiku ABS. Gwarantują one odpowiednią delikatność oraz zmniejszą ryzyko alergii lub podrażnień.
Oprócz tych dwóch opcji możesz wybrać również wibrator ze stali nierdzewnej. Będzie równie bezpieczny, niemniej polecamy go przede wszystkim bardziej zaawansowanym użytkowniczkom, które szukają nowych wrażeń. Pod żadnym pozorem nie powinnaś kupować wibratora żelowego lub lateksowego. Nie dość, że ich higiena jest trudniejsza, to często wywołują alergię.
Realistyczne czy zabawne zabawki erotyczne?
Potężny, upstrzony realistycznymi żyłkami silikonowy penis może wzbudzać zarówno zachwyt, jak i pewną niechęć. Na szczęście na rynku dostępne są wibratory w najróżniejszych kształtach, w całym spektrum kolorów i struktur. Z perspektywy stymulacji kolor, czy kwestia poziomu realizmu wibratora nie ma większego znaczenia.
Chodzi przede wszystkim o to, jakie emocje budzi w Tobie dany przedmiot. Czy czujesz dreszczyk podniecenia na samą myśl, że mógłby dotknąć Twojej łechtaczki i wsunąć się w pochwę? A może odczuwasz w związku z tym nieprzyjemne obawy? Pamiętaj, kieruj się przede wszystkim odczuciami i przeczuciem sugerującym, co może być przyjemne.
Elementy dodatkowe wibratora: wibrator-króliczek i inne
Klasyczny model wibratora przybiera zwykle wydłużony, względnie prosty kształt na wzór penisa. Gadżet erotyczny nie ma jednak zadania maksymalnie zbliżać się do natury, lecz dawać tyle przyjemności, ile to tylko możliwe. Właśnie dlatego, zamiast prostego modelu można również wybrać akcesoria, które posiadają dodatkowe elementy. Ich celem jest stymulować intensywniej łechtaczkę, czy anus.
Pieszczoty tych okolic zapewniać mogą wypustki o różnych kształtach - obejmujące łechtaczkę, dociskające ją, delikatnie drażniące. Na które warto się zdecydować? Raz jeszcze wracamy tutaj do Twoich prywatnych upodobań. Zastanów się, co sprawia Ci największą przyjemność podczas samomiłości lub wtedy, gdy pieści Cię partner.
Jakie funkcje posiada dobry wibrator?
Oprócz tego, że dobry wibrator powinien być wykonany z silikonu medycznego, warto upewnić się, że gadżet ma ułatwiające osiągnięcie orgazmu funkcje. Absolutny must have to możliwość wpływu na wibracje - zmniejszanie i zwiększanie ich intensywności, ale też ustawienie automatycznego trybu z rozmyślnymi przerwami w stymulacji.
Jeżeli chciałabyś stosować przyrząd pod prysznicem lub w trakcie kąpieli, musisz zadbać o to, by był wodoodporny. Pamiętaj przy tym, że woda nie jest lubrykantem i wbrew pozorom ma działanie wysuszające, a nie nawilżające.
Zasilanie wibratora
Na rynku dostępne są dwa rozwiązania - na baterie oraz ładowane kabelkiem niczym smartfon. Oba mają swoje wady i zalety, jednak finalnie wydają się wygrywać modele akumulatorowe. Są lepszym wyborem dla środowiska, no i jeżeli w środku będziesz miała ochotę na orgazm, nie będziesz musiała szukać baterii po okolicznych sklepach - wystarczy kilka chwil, by przy pomocy ładowarki erotyczny masażer naładował się na tyle, by Cię zaspokoić.
Reklama
Ile powinien kosztować pierwszy wibrator?
Ceny wibratorów zaczynają się już od kilkunastu złotych. Za taką sumę otrzymać można minimasażery (tzw. bullet) idealne do stymulacji łechtaczki i punktu g. Nie mają one zbyt wielkiej mocy, ale i tak są w stanie zagwarantować Ci niezapomniany orgazm. Ich zaletą jest przede wszystkim dyskrecja i mobilność - bez trudu zabierzesz je gdziekolwiek tylko zapragniesz.
Ceny pełnowymiarowych wibratorów zaczynają się od kilkudziesięciu złotych. Większość z nich nie spełnia jednak wymogów wskazanych wcześniej w tekście. To proste urządzenia o średniej jakości materiałów, bardzo organicznych funkcjonalnościach i niekoniecznie oszałamiającej estetyce.
Najlepsze wibratory, które spełniają opisane wcześniej wytyczne, kosztują zwykle od okołu 100 złotych w górę. W sklepach znajdziemy nawet modele dochodzące do kilku tysięcy złotych. Warto jednak wiedzieć, że duża konkurencja na tym rynku zachęca producentów do wdrażania atrakcyjnych promocji.
Czy warto inwestować w tani wibrator? Zdecydowanie nie. Wysokiej jakości, bezpieczny materiał, jak silikon medyczny czy plastik ABS, a także zasilanie akumulatorowe, muszą swoje kosztować. Decydując się na zakup podejrzanie taniego gadżetu, narażamy się nie tylko na szybki koniec zabawy, ale też podrażnienia. Wibrator to wynalazek, który zgłębia kobietę od jej najintymniejszej strony i powinien być wybierany w sposób odpowiedzialny.
Reklama
Czy oprócz wibratora potrzebujesz czegoś jeszcze?
Okej, udało Ci się wybrać pierwszy wibrator. Czy potrzebujesz czegoś jeszcze? Przydatny, zwłaszcza na początku stosowania, może okazać się lubrykant. Pozwoli Ci on bezpiecznie wsunąć urządzenie do pochwy. Żel o dodatkowym działaniu rozgrzewającym lub pobudzającym może dodatkowo ułatwić Ci zapoznawanie się z nowym przyjacielem, wspierając proces pobudzania się i rozluźniania.
Po każdym użyciu wibrator należy starannie umyć. Płyny ustrojowe to bowiem doskonałe warunki do rozwoju drobnoustrojów. Możesz w tym celu zakupić specjalny płyn do czyszczenia zabawek erotycznych, ale wystarczy też delikatny żel do higieny intymnej.
Reklama
Pamiętaj, stosowanie wibratora powinno Ci sprawiać przyjemność!
W końcu nadszedł ten dzień - przyszedł zamówiony wibrator i lubrykant, a Ty zapaliłaś w pokoju nastrojowe świeczki i włączyłaś subtelną muzykę, gotowa na poznawanie własnego ciała. Niby wszystko wydaje się na swoim miejscu, a mimo to czujesz, że nie jest. Kluczowe w czerpaniu przyjemności z zabawki erotycznej nie są wibracje docierające do łechtaczki, czy stymulowany punkt g, lecz kombinacja właściwego dotyku i nastawienia.
Podczas pierwszego używania zabawki nie musisz wkładać jej do swojego ciała. Pozwól sobie na powolne odkrywanie jej możliwości. Przyjrzyj się jej dokładnie, spróbuj sobie wyobrazić, jak możesz ją wykorzystać. Dopiero gdy poczujesz, że to właściwy moment, przymknij oczy i wizualizując sobie najlepszy seks życia, wykorzystaj wibrator do samomiłości, dostosowując jego rytm, tryby i poziom wibracji.
Z czasem, kiedy już będziesz wiedziała, co sprawia Ci największą przyjemność, być może zaopatrzysz się w kolejne wibratory i inne zabawki - odkryjesz najlepszy rozmiar wibratora; to, który materiał jest najbardziej przyjemny; które dodatkowe elementy urządzenia pogłębiają Twoje doznania.
Wiedzę na temat tego, co doprowadza Cię do orgazmu, będziesz mogła wykorzystać nie tylko podczas masturbacji, ale też podczas stosunku z drugą osobą. Znając dobrze swoje ciało, możesz udzielać jej wskazówek, dzięki czemu będziecie bliżej niż kiedykolwiek wcześniej.
