Karmienie noworodka – jak przystawiać dziecko do piersi?
Pierwsze mleko mamy, tworzące się w piersiach już od połowy ciąży, nazywane jest siarą. Jest ono bardzo skoncentrowane i niezwykle bogate w składniki odżywcze, przeciwciała, prebiotyki i probiotyki niezbędne do prawidłowego rozwoju jelit i odporności dziecka. Początkowo maluszek potrzebuje go naprawdę niewiele, by zaspokoić głód – jego żołądek ma pojemność zaledwie kilku mililitrów. Niezwykłe właściwości i skład mleka mamy sprawiają, że jest ono idealnie dopasowanym pokarmem, do potrzeb i wieku dziecka pod względem wartości odżywczej i dostarczanej energii.
Złotą zasadą udanego początku karmienia naturalnego jest przystawienie do piersi noworodka tuż po porodzie. Ułożone na brzuchu mamy dziecko zazwyczaj samo zacznie szukać piersi, próbując pełzać w jej kierunku. Wtedy wystarczy zadbać o prawidłowe przystawienie dziecka. Broda maluszka powinna być wciśnięta w pierś, a nosek odsłonięty, by noworodek mógł swobodnie oddychać.
Przy wszelkich trudnościach niezastąpiona może okazać się pomoc położnej, która pokaże, jak przystawić dziecko do karmienia i dobierze pozycję najwygodniejszą dla mamy i maluszka. Warto dodać, że początkowo karmienie piersią po cesarce może odbywać się tylko na leżąco, natomiast klasyczne pozycje siedzące niekiedy powodują dyskomfort u kobiet po porodzie drogami natury.
Reklama
Jak często karmić noworodka, a jak starsze niemowlę?
Nie ma jednego uniwersalnego przepisu, kiedy i jak karmić noworodka. Polecanym przez ekspertów sposobem jest tzw. karmienie na żądanie, czyli przystawianie dziecka do piersi za każdym razem, kiedy potrzebuje tego ono lub mama (np. w trakcie nawału mlecznego, kiedy piersi są przepełnione i bolesne).
Dzieci już od pierwszych dni życia różnią się między sobą w kwestii preferencji odnośnie częstotliwości i czasu trwania karmienia. Jeden maluszek może potrzebować nawet kilkunastu krótkich „sesji” przy piersi na dobę, a inny będzie wybudzał się regularnie co kilka godzin, za to na znacznie dłuższe karmienie. Przez pierwsze 4 tygodnie, w okresie noworodkowym, dzieci powinny być karmione nie rzadziej niż co 3 godziny (również w nocy!), minimum 8-12 razy na dobę. Jeśli dziecko nie obudzi się we wskazanym czasie, należy je wybudzić i zaproponować pierś.
Po pierwszym miesiącu życia, jeśli niemowlę prawidłowo przybiera na wadze, nie musimy już przestrzegać tych limitów czasowych i wybudzać dziecka w nocy. W tym okresie częstotliwość karmień zazwyczaj spada do ok. 7-9 na dobę, z wyjątkiem tzw. kryzysów laktacyjnych i skoków rozwojowych, kiedy to dziecko może zdecydowanie częściej żądać piersi. Skupiamy się wówczas na reagowaniu na sygnały głodu u maluszka, czyli np. rozglądanie się, otwieranie szeroko buzi czy wkładanie do niej piąstek.
Karmienie dziecka na żądanie warto kontynuować także po rozpoczęciu rozszerzania diety. Wtedy mleko mamy jest uzupełnieniem posiłków stałych i nadal zapewnia dziecku niezbędne substancje odżywcze.
Techniki karmienia piersią
Zastanawiasz się, jak prawidłowo karmić piersią? Dobór odpowiedniej techniki jest kwestią indywidualną i powinien zależeć głównie od potrzeb mamy i dziecka. Najbardziej znaną z nich jest pozycja klasyczna, kiedy kobieta siedzi prosto, układając dziecko na boku tak, by jego tułów dotykał jej brzucha. Ta pozycja może jednak nie sprawdzić się w pierwszych dniach po porodzie zarówno naturalnym, jak i przez cięcie cesarskie, kiedy siedzenie sprawia ból. Warto wypróbować wtedy inne techniki, które być może zostaną z nami już na zawsze, np.:
- pozycję spod pachy – mama siada i układa dziecko obok siebie, wzdłuż przedramienia w taki sposób, by brzuszek przylegał do jej boku. Można ułożyć maluszka np. na poduszce do karmienia lub zwiniętym kocu. To świetne rozwiązanie dla kobiet po cięciu cesarskim, które skarżą się na ból w okolicach rany, a także dla mam karmiących bliźniaki;
- pozycję leżącą na boku – mama i dziecko leżą na boku, przodem do siebie. Ta pozycja jest idealna do karmienia w nocy, a także tuż po porodzie, kiedy mama jest obolała i potrzebuje odpoczynku;
- pozycję półleżącą – mama układa dziecko na swojej klatce piersiowej lub brzuchu, podpierając jednocześnie swoje plecy, np. poduszkami. Taka technika sprawdzi się tuż po porodzie naturalnym albo w przypadku bardzo szybkiego wypływu pokarmu z piersi.
Reklama
Jak pobudzić laktację?
Karmienie piersią nie zawsze bywa proste i bezproblemowe. Niemal każdej kobiecie zdarzają się przejściowe trudności w przystawieniu dziecka do piersi lub momenty, kiedy produkcja mleka zwalnia. Problematyczna bywa także laktacja po cesarce, której rozkręcenie zajmuje zwykle nieco więcej czasu niż po porodzie naturalnym.
W okresach zmniejszonej laktacji piersi są miękkie zarówno przed, jak i po karmieniu, dziecko ssie szybko i nie wydaje odgłosów przełykania, a często także denerwuje się i jest marudne przy piersi.
Najczęściej są to objawy tzw. kryzysu laktacyjnego, który jest zupełnie normalnym zjawiskiem, polegającym na kilkudniowym spadku produkcji pokarmu. Mamy często obawiają się, że w wyniku zmniejszonej laktacji ich dziecko nie najada się odpowiednio i jest ciągle głodne, bo nieustannie prosi o pierś. Takie zachowanie ma jednak swoje uzasadnienie: maluszek, ssąc pierś, stymuluje laktację, co następnie owocuje zwiększeniem ilości pokarmu.
Nie musisz czekać, aż produkcja mleka samoistnie wróci do normy – możesz pomóc sobie i dziecku skrócić ten trudny dla Was obojga czas. Dowiedz się, jak pobudzić laktację po cc i w trakcie kryzysu laktacyjnego, stosując nasze sprawdzone i w pełni naturalne sposoby.
Przystawiaj dziecko jak najczęściej do piersi
W momencie, kiedy dziecko ssie pierś, organizm mamy otrzymuje informację o potrzebie wytworzenia odpowiedniej ilości pokarmu. Im częściej pojawia się taki bodziec, tym większej produkcji mleka możemy się spodziewać. Dlatego przystawiaj dziecko do piersi, kiedy to tylko możliwe, a efekty zobaczysz już po kilku dniach.
Mama karmiąca piersią powinna być spokojna i zrelaksowana
Nieustanny stres negatywnie wpływa na laktację – wzrost poziomu kortyzolu we krwi hamuje wydzielanie oksytocyny, odpowiedzialnej mi.in. za uwalnianie mleka z piersi. Dlatego, jeśli zauważysz pierwsze symptomy zmniejszonej produkcji pokarmu, w pierwszej kolejności zadbaj o siebie i pozwól sobie na chwilę relaksu, oddając maluszka pod opiekę np. dziadków lub taty. Może być to ciepła kąpiel, obejrzenie ulubionego serialu czy wyjście na spacer, które pozwoli naładować baterie i zrzucić trochę napięcia.
Zdrowa i zbilansowana dieta oraz odpowiednie nawodnienie są bardzo ważne przy karmieniu piersią
Od pierwszych chwil po rozwiązaniu dbaj o prawidłowe odżywianie i nie zapominaj o piciu minimum 2 litrów wody dziennie. Organizm musi zregenerować się po trudach ciąży i porodu, a także potrzebuje dodatkowej energii na wytworzenie mleka dla maluszka. Spożywaj dużo warzyw i owoców, najlepiej sezonowych, wybieraj wartościowe źródła białka, tłuszcze roślinne i produkty pełnoziarniste.
